payssauvage payssauvage
1306
BLOG

Dlaczego Prezydent powinien podpisać ustawy reformujące sądownictwo

payssauvage payssauvage Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 77

Wśród osób na serio interesujących się polską polityką nie ma chyba nikogo na tyle naiwnego, kto by sądził, że działaczom opozycji totalnej naprawdę chodzi o naprawę państwa i jeżeli tylko da im się tak szansę, to oni radośnie włączą się w proces legislacyjny, mający na celu np. zreformowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości. Wolne żarty!


Opozycji totalnej chodzi wyłącznie o powrót do władzy - choćby i w drodze zamachu stanu, co pokazała w grudniu ubiegłego roku. Ci ludzie po prostu tak już mają, że ich zdaniem demokracja jest wtedy, gdy rządzą oni, a gdy władzę obejmie kto inny, to to jest "faszyzm". "Bo pula nie jest do kradzieży, pula się cała nam należy" - pouczał towarzysz Szmaciak. "Pula", to w danym przypadku władza, a "kradzież" to wygranie wyborów przez PiS, bo na Prawo i Sprawiedliwość głosowało tylko 18% uprawnionych i to na dodatek "przekupionych" pieniędzmi z "pincet plus". Znacie to chyba na pamięć. 


Jeżeli prezydent nie podpisałby ustaw reformujących sądownictwo, to wcale nie uspokoiłoby to nastrojów. Przeciwnie! Ich temperatura tylko by wzrosła, bo opozycja totalna uskrzydlona swoim pierwszym sukcesem (!!!) poczułaby wiatr w żaglach  i tylko eskalowałaby protesty. Mielibyśmy jeszcze więcej tego samego. Misiło z Nowoczesnej skakałby po krzesłach ze zdwojoną energią, Gajewska z PO co i rusz wyłączałaby światło, a Petru darłby się wniebogłosy i wyrywałby Suskiemu mikrofon. A nad tym morzem czerwonym hucpy i głupoty stałby - niczym parodia Mojzesza - poseł Szczerba trzymający ponad głową, zamiast tablic z Dziesięciorgiem Przykazań, wielgaśny egzemplarz Konstytucji. Wszyscy to widzieliśmy i chyba wszyscy mamy dość.


Nie jest też tak, że - jak twierdzą niektórzy - zawetowanie ustaw sprawiłoby, iż prezydent Andrzej Duda "wybiłby się na niepodległość" i zyskałby na politycznym znaczeniu. Zyskałby, przepraszam bardzo, w czyich oczach? Zwolenników opozycji totalnej, którzy od dwóch lat nic, tylko krzyczą za nim "Adrian", "marionetka", "kasjer dupa" i straszą, że "będzie siedział" za "złamanie Konstytucji"? W oczach elektoratu PiS, w dużej mierze skonfundowanego dotychczasową postawą prezydenta? A może w oczach ludzi, którzy mają to wszystko gdzieś, leżą w tej chwili nad morzem i ostatnią rzeczą, o której marzą jest zawracanie im głowy polityką? 


Podpisanie ustaw sprawi, że z opozycji totalnej ujdzie powietrze. Ludzie zgaszą świeczki, od palenia których wrasta tylko emisja CO2 oraz efekt cieplarniany (co na to Greenpeace i ekolodzy?) i rozejdą się do domów, a kraj zyska wreszcie chwilę wytchnienia. Zwłaszcza, że od sierpnia zaczynają się wakacje parlamentarne. Tak więc, Panie Prezydencie, proszę podpisać te ustawy. Miejmy to wreszcie za sobą. 

 

payssauvage
O mnie payssauvage

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka