payssauvage payssauvage
3801
BLOG

Jak posłanka Nowoczesnej zniechęcała do „Smoleńska”

payssauvage payssauvage Polityka Obserwuj notkę 83

Właśnie przeczytałem, że posłanka Nowoczesnej, niejaka Joanna Szmidt wydzwania po dyrektorach szkół i zniechęca ich do wysyłania uczniów na film Antoniego Krauzego „Smoleńsk”. (Wcześniej, jak się sama przechwala, wsławiła się tym, że „alarmowała” rodziców, iż w szkołach „dystrybuowane są” czasopisma „W sieci” i „Do rzeczy. Historia” – ciekawe, czy jakby dystrybuowali „Newsweek”, albo GW, to też by alarmowała.) "Ci dyrektorzy, z którymi rozmawiałam zapewniali, że nie mają w planach wysyłać swoich uczniów na "Smoleńsk", powiedziała Schmidt w wywiadzie dla portalu Lisa. Nie wiadomo, czy ta postawa jest następstwem intensywnego molestowania przez parlamentarzystkę, czy już wcześniej rozmówcy pani Schmidt mieli takie plany. Swoją drogą, kiedy tak się patrzy po nazwiskach, jakie noszą posłanki Nowoczesnej (Schmidt, Lubnauer, Scheuring, Lieder, Hennig), to człowiek zaczyna się zastanawiać czy skrót nazwy partii (.N) oznacza „Nowoczesna” czy może jednak Niemcy. Na portalu parówkowym możemy przeczytać, że posłance udało się porozmawiać z ośmioma dyrektorami szkół, a to wszystko w ramach „działań profilaktycznych”, mających na celu „wyczulane na "dobrą zmianę" w szkołach”. „Taki mój job" –  tłumaczy Schmidt, która podobno  zamierza poświęcać godzinę dziennie na obdzwanianie szkół.

Na początku miałem napisać, że pani posłanka wydaje się lekko jobnięta (proponuję czytać dżobnięta), czyli niezdrowo zafiksowana na jakiejś kwestii, ale potem sam siebie skarciłem za takie myśli wysoce nieprzystojne. Jest przecież najzupełniej oczywiste, że pani Schmidt już wcześniej dzwoniła po szkołach, zniechęcając do posyłania na knot o Wałęsie, Pokłosie, albo Idę. Sama twierdzi, że jej celem jest powiedzenie „nie” dla indoktrynacji w szkołach (była na „Smoleńsku” i stwierdziła, że film to „początek indoktrynacji”). No skoro tak, to chyba nie chce, żeby dziatwie szkolnej mieszać w głowie knotami, które z agenta SB robią wielkiego bohatera, z Polków – żądną krwi, prymitywną tłuszczę, która obłowiła się na majątku po zamordowanych Żydach, a ze stalinowskiej zbrodniarki – postać tragiczną, której właściwie należałoby współczuć. Ja oczywiście wiem, że pani posłanka w czasach, kiedy wspomniane knoty święciły triumfy nie była jeszcze posłanką, ale osobą mówiącą „nie” indoktrynacji w szkołach chyba już była.

Pani Schmidt zaznacza, że z dyrektorami szkół rozmawiała nie tylko o filmie Krauzego, ale również o innych kwestiach. Posłanka od Ryszarda Petru dużo dowiedziała się o zmianach minister Zalewskiej i doszła do jedynie słusznego wniosku, że zmiany programowe są jedynie pretekstem, by Prawo i Sprawiedliwość „wcisnęło swoje treść do szkół”. „Chodzi o ten dziwnie rozumiany patriotyzm. Musimy się temu przyglądać” – tłumaczy nowoczesna posłanka. Pytanie w związku z tym, jak wygląda patriotyzm  nie dziwny, ale nowoczesny, taki, który by delektował panią poślicę. Do programu „Nowoczesnej” nie ma się co odwoływać, bo mimo, że od powstania ugrupowania minął ponad rok nadal nie wiadomo, czego (oprócz tego, żeby było tak, jak było) chce partia Petru. Z morza propagandowego, nic nie znaczącego bełkotu („budowa nowoczesnego społeczeństwa, opartego na innowacyjnej przedsiębiorczości”, „bodowa społeczeństwa obywatelskiego”, „promowanie wykształcenia, aktywności, uczestnictwa obywateli w rządzeniu państwem”) daje się jednak wyłowić pewne konkrety, jak np.: wprowadzenie rejestrowanych związków partnerskich, finansowanie metody in vitro z pieniędzy podatników, zniesienie finansowania lekcji religii z budżetu. Czyli w skrócie – postulaty lewaków, dążących do rewolucji kulturowej i budowy nowego człowieka – człowieka europejskiego (homo sovieticus wersja przejrzana i poprawiona). A dzieci, zamiast na produkcje takie, jak film Krauzego, będzie się posyłać do teatru pana Mieszkowskiego (poseł z partii Ryszarda Petru), żeby sobie obejrzały sztukę wysoką w postaci aktorów kopulujących na żywo na scenie.

By żyło się nowocześniej.  

payssauvage
O mnie payssauvage

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka