Towarzysze! Ludu pracujący miast i WSI! Zaprawdę powiadam wam, nie jest dobrze! Brońcie się, bo złowrogi PiS już się szykuje, by podnieść rękę na wasze „zdobycze”, któreście sobie uciułali w pocie czoła. A przecież narażaliście zdrowie, bo przyjmując koperty pod stołem niejeden z was mało sobie ręki nie zwichnął, a przyjmując je nad stołem rozglądał się dookoła, co groziło kontuzją kręgów szyjnych. Tylko człowiek bez czci i sumienia może nie współczuć wam, którzy – kręcąc lody – narażaliście się na odmrożenia. Wy sami wiecie najlepiej, ile czasu i nerwów kosztowało was wykłócanie się z różnymi „biznesmanami” o łapówki prowizje, które – trzeba to sobie powiedzieć z bólem serca – nie zawsze były wpłacane na wasze konta terminowo i w pełnej wysokości! A ile trzeba było wypić i zakąsić, żeby dobić targu, zwłaszcza z towarzyszami zza wschodniej granicy – wątroba marszczy się na samą myśl o tych traumatycznych doświadczeniach... Już nawet nie wspominam o stresie, na jaki musieliście się narażać, żeby znaleźć jakąś posadę dla własnych pociech, które po zaocznej politologii miały w „tym kraju” kłopot ze zdobyciem dobrze płatnego stanowiska tak, żeby nie musieć tyrać za 6 tys. zł na miesiąc, co – jak słusznie zauważyła eurokomisarz Bieńkowska – może robić tylko ostatni „idiota”.
Tymczasem obecnie władzę w „tym kraju” przejęły siły reakcyjno-kaczystowskie, które za obce srebrniki chcą pozbawić was – sól ziemi czarnej, jak ta, która macie za paznokciami – tego, co wam się słusznie należy! Brońcie się! Tylko nie, powołując jakieś groteskowe Komitety Obrony Demokracji, gdzie będzie się lansować banda kabotynów, bezczelnie wykorzystując do tego symbol, za noszenie którego można było dostać pałą na rozkaz „człowieków honoru”. Nie, tu trzeba działać twardo i zdecydowanie, niczym towarzysz Feliks Edmundowicz Dzierżyński, jasny idol waszych babek i dziadków. Dlatego postuluję, by w trybie natychmiastowym została powołana CzERSKA – Czujna i Ewidentnie Rewolucyjna Samozwańcza Komisja Antypisowska, złożona z najlepszych córek i synów „tego kraju” (resortowe korzenie będą najlepszą rekomendacją w procesie rekrutacji). Stanie ona na czele zrewoltowanych mas, które od czterech tygodni jęczą i szlochają w okowach reakcyjnego pisowskiego reżimu, i poprowadzi je do boju („bój to jest nasz ostatni”) o wolność i demokrację. Proponuję, by siedzibą tego organu stała się redakcja gazety, której nie jest wszytko jedno i która staje w pierwszym szeregu walki z hordami reakcji, kłując je w chore z nienawiści oczy opinią dobrych Niemców, np. byłego burmistrza Papenburga. Może niektórzy nie słyszeli, więc uświadamiam, że niegdysiejszy włodarz tej dziury zrzekł się honorowego obywatelstwa Rudy Śląskiej, bo „nie chce mieć nic wspólnego” z Polską, która nie przyjmie tylu islamskich imigrantów, ilu sobie RFN zażyczy. Organ Michnika poinformował o tym wstrząsającym zdarzeniu w artykule pod dramatycznym tytułem „Niemcy zdegustowani Polską pod rządami PiS”.
Towarzysze czerskiści! Nie mam czasu pisać dla was rewolucyjnych manifestów, więc napiszcie je sobie sami. To jest takie łatwe, że nawet wy sobie z tym poradzicie – wystarczy przez wszystkie przypadki odmieniać tam słowo „demokracja”, dodać coś o „państwie prawa” i dla lepszego efektu pochwalić się, że są z wami ludzie z lewa, z prawa i ze środka, z góry i z dołu, wierzący i nie wierzący, żywi i uma… No, wystarczy – wiadomo o co chodzi. Ja napiszę wam projekt nowej Konstytucji, którą ogłosicie po obaleniu rządów PiS i zdjęciu Andrzeja Dudy z urzędu Prezydenta RP.
KONSTYTUCJA TEGO KRAJU
W imię postępu, ideologii gender i miłości do imigrantów!
W trosce o nasze Posady, utrzymywane za pieniądze podatników,
uwolniwszy Ten Kraj z mroków kaczyzmu i dudzimu,
My, siły światłości i tolerancji –
wszyscy ludzie na pewnym poziomie,
zarówno czytający eseje Adama Michnika, będące źródłem dobra, sprawiedliwości i piękna,
jak również nie mający na to czasu, a te uniwersalne wartości wywodzący z komentarzy Janiny Paradowskiej i Faktów TVN,
wdzięczni Angeli Merkel i Republice Federalnej Niemiec za jurgielt moralne wsparcie,
nie zapominając o życzliwości Rosji,
ustanawiamy Konstytucję Tego Kraju.
Rozdział I
TEN KRAJ
Art. 1.
Ten Kraj jest dobrem wspólnym wszystkich czytelników Gazety Wyborczej, oraz osób popierających Platformę Obywatelską i Nowoczesną Ryszarda Petru, zwanych dalej „ludźmi na pewnym poziomie”.
Art. 2.
Ten Kraj jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym równy dostęp ludzi na pewnym poziomie do państwowych posad.
Art. 3.
Władza zwierzchnia w Tym Kraju należy do ludzi na pewnym poziomie.
Art. 4.
Ten Kraj potępia prawicowe gusła, takie jak: niepodległość i nienaruszalność terytorium oraz zapewnia przywileje i zasiłki wszystkim islamskim imigrantom, jakich Republika Federalna Niemiec zechce na jego terytorium osiedlić.
Art. 5.
Ten Kraj stwarza warunki upowszechniania i równego dostępu do Gazety Wyborczej, będącej źródłem tożsamości ludzi na pewnym poziomie, ich trwania i rozwoju.
Rozdział II
ŹRÓDŁA PRAWA
Art. 6.
Źródłami powszechnie obowiązującego prawa w Tym Kraju są: wstępniaki Adama Michnika, komentarze Jarosława Kurskiego, felietony Janiny Paradowskiej oraz to, czego życzy sobie Angela Merkel i jej następcy na urzędzie Kanclerza Republiki Federalnej Niemiec.
Rozdział III
FINANSE PUBLICZNE
Art. 7.
1. Środki finansowe na cele utrzymania posad pochodzą z podatków płaconych przez ludność tego kraju, nie zaliczającą się do ludzi na pewnym poziomie, zwaną dalej „moherowym ciemnogrodem”, złożoną z faszystów, rasistów, ksenofobów i homofobów.
2. Podatki wynoszą 99 % dochodów moherowego ciemnogrodu.
Rozdział IV
SEJM I SENAT
Art. 8.
1. Źródłem posad w Tym Kraju są Sejm i Senat.
2. Sejm składa się z 20 000 posłów, a Senat z 10 000 senatorów, wybieranych przez ludzi na pewnym poziomie spośród członków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej Ryszarda Petru na czteroletnią kadencję.
Rozdział V
PREZYDENT TEGO KRAJU
Art. 9.
1. Prezydent Tego Kraju jest z urzędu Wielkim Strażnikiem Żyrandola oraz Gubernatorem Gara z Bigosem, a także gwarantem ciągłości ośmieszania się Tego Kraju na arenie międzynarodowej.
2. Prezydentem Tego Kraju jest dożywotnio Bronisław Maria Komorowski z Budy Ruskiej, a po jego śmierci ten, kogo wskaże Redaktor Naczelny Gazety Wyborczej.
Rozdział VI
RADA MINISTRÓW
Art. 10.
1. Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Tego Kraju i składa się z Prezesa Rady Ministrów oraz ministrów: Prawdy, Miłości i Obfitości.
2. Prezesem Rady Ministrów jest Jacek Żakowski. Ministrami są: Tomasz Lis (minister prawdy), Tomasz Wołek (minister miłości) i Wiesław Władyka (minister obfitości).
3. Posiedzenia Rady Ministrów odbywają się co piątek w radiu Tok Fm i są transmitowane na żywo.
Rozdział VII
TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY
Art. 11.
1. Władza nadrzędna w Tym Kraju należy do ober-rządu, zwanego dalej „Trybunałem Konstytucyjnym”, który składa się z 3 sędziów dożywotnich oraz 12 sędziów, wskazywanych w częściach równych (po 4 sędziów) przez redakcje: Gazety Wyborczej, Polityki oraz Faktów TVN, na 9-letnią kadencję.
2. Członkami stałymi są: Andrzej Zoll, Andrzej Rzepliński i Marek Safjan. Po ich śmierci nie powołuje się nowych członków dożywotnich.
3. Trybunał Konstytucyjny robi to, co mu się podoba.
